UdostępnijFacebookTwitterPinterest Nasz pierwszy wspólny, blogowy wyjazd! Nareszcie udało nam znaleźć trochę wolnego czasu, jak zwykle zbyt mało, i ruszyć na Słowację. Oto sprawdzony team: Samanta, Dorota i czerwona rakieta Spark świetnie wkomponował się w słowackie droża i bezdroża. Ludzka cześć załogi dodatkowo wtopiła się w tłum relaksujący się w basenach AquaCity Poprad, Tataralandii i Beseniovej. Odwiedziłyśmy lokalnych artystów, baców i Kozie Wzgórze. A co przeżyłyśmy będziemy opisywać już od poniedziałku! Zaglądajcie na naszego bloga!
12.10.2020 Cudów nie ma, czyli Lourdes w czasach pandemii Francja | koronawirus | podróże Cudów nie ma, czyli Lourdes w czasach pandemii W Lourdes słychać jedynie szelest liści. Pandemia przyniosła ciszę, w której najłatwiej się spotkać z […]
13.04.2020 Tatarstan – kazańskie koty sukcesu miejsca | podróże | Rosja Tatarstan – kazańskie koty sukcesu Dachowce też mają swoją arysKOTrację. W Rosji najznamienitsze kocie rody wywodzą się z Kazania. Każdy […]
07.11.2019 W Kazachstanie powstaje film o zapomnianym Polaku kazachstan | ludzie | podróże W Kazachstanie powstaje film o zapomnianym Polaku W Kazachstanie powstaje film o Adolfie Januszkiewiczu – Polaku, o którym zapomniała historia… Kazachfilm w […]