Top
  >  Hiszpania   >  Rodzinne atrakcje Barcelony

Atrakcje Barcelony zachwycą zarówno dorosłych jak i dzieci!

Barcelona kusi modernizmem, nęci Gaudim. Marzysz, by zagubić się w gąszczu kolumn Sagrady Familii, nawet za cenę godzinnego stania w kolejce. Nic prostszego – kupujesz bilet lotniczy, w wyszukiwarkę wpisujesz hasło: noclegi Barcelona , rezerwujesz i lecisz! Jest jedno „ale” w postaci – dzieci… Nigdy nie wiadomo, kiedy włączy się im opcja „marudzenie”. Chyba, że przekupisz je dziecięcymi atrakcjami. Barcelona ma ich wiele do zaproponowania!

CosmoCaixa – planetarium z dżunglą amazońską

Co powiesz na wyprawę do serca dżungli Amazońskiej – i to w samym centrum Barcelony? Tak, w CosmoCaixa wiernie ją odtworzono, dlatego podczas spaceru miej oczy szeroko otwarte! Na ścieżkach, oprócz roślin, spotkasz najróżniejsze tropikalne zwierzęta, a pod niejednym liściem ukrywają się niezwykłe owady. Przygotuj się też na tropikalną ulewę, która włącza się regularnie co piętnaście minut.
To nie koniec atrakcji, jakie czekają na Was w CosmoCaixa. Jest tu również planetarium, a na ekspozycji w Sala Univers twoje dziecko zobaczy, jak formował się wszechświat od wielkiego wybuchu do naszych czasów. Jej kontynuację stanowi kolejna ekspozycja – Mur Geològic, która z kolei podejmuje temat powstawania ziemi i życia. Ukazane zostały na niej procesy wypiętrzania gór, czy powstawania wulkanów. Wszystkie wystawy są interaktywne.

Co możesz ugrać?

W pobliżu znajduje się wieża widokowa Torre Bellesguard, Casa Vincens i Park Guell. Wybieraj i zwiedzaj pobliskie atrakcje Barcelony, póki dziecko jest pełne wrażeń po CosmoCaixa!

Wstęp: 6 euro. Dla klientów Caixabanku bezpłatny.

Muzeum Czekolady – najsłodsza atrakcja Barcelony

Nawet sobie nie wyobrażasz, ile tajemnic kryje w sobie tabliczka czekolady! Poznasz je podczas wizyty w El Museu de la Xocolata, czyli najsłodszej atrakcji Barcelony. Jej scenariusz przeprowadzi cię szlakiem, jaki przebyło ziarno kakaowca zanim stało się ulubioną słodkością twojego dziecka. Trasa zaczyna się w nowym świecie, gdzie napojem z ziaren kakaowca rozkoszowali się tamtejsi bogowie. Oni odeszli, za to boski smak pozostał. Kolejne gabloty wypełniają przedmioty wykorzystywane w produkcji i przyrządzaniu różnych rodzajów czekolady. Twoje dziecko zobaczy również wielkie młynki, w których do dziś meksykanie mielą ziarna kakaowca z przyprawami, by następnie użyć tej mieszanki do mole – czekoladowego sosu dodawanego do mięsnych potraw. Są też wielkie czekoladowe rzeźby.
Zwiedzanie tej atrakcji Barcelony kończy się w sklepiku muzealnym wypełnionym… Zgadnij czym? 🙂 Dość powiedzieć, że Twoje dziecko poczuje się tu jak w czekoladowym niebie! Ty w tym czasie możesz spokojnie skosztować któregoś z czekoladowych napojów serwowanych w przymuzealnej kawiarence. 

Nie ma lepszej lokalizacji dla tego muzeum. To właśnie do portu w Barcelonie przybywały pierwsze ziarna z Nowego świata i rozchodziły się po Europie.
Jeśli twoje dziecko wciągnęły czekoladowe historie, czemu nie zapiszesz się z nim na warsztaty organizowane przez muzeum? Tu jednak zalecam wcześniejsza rezerwację.

Co możesz ugrać?

Święty spokój przy zwiedzaniu modernistycznych rzeźb w Parc de la Ciutadella. Jeśli dziecko wciąż będzie marudzić, zabierz je do tamtejszego ZOO.

Wstęp: 6 euro

El Tibidabo, czyli lunapark w stylu retro

Wbrew pozorom w lunaparku Tibidabo dobrze bawią się zarówno dzieci jak i dorośli. W przypadku tych drugich nie chodzi tu o szczęście na widok szczęścia potomka. Tibidabo to atrakcja Barcelony, która ma w sobie fotograficzny urok rodem z pocztówek z Belle Epoque.
Zacznijmy więc od początku. Powstanie lunaparku zapoczątkowała budowa kolejki w 1901 roku. Kolejka działa do dziś i stanowi atrakcję samą w sobie. To właśnie ona zawiezie Twoją rodzinę na szczyt trasą mierzącą 1130 metrów, na wysokość 275 metrów, gdzie czeka ponad 30 najróżniejszych atrakcji i jedna z najpiękniejszych panoram Barcelony. Podziwiać ją możesz z tarasu widokowego albo podczas przejażdżki na diabelskim młynie Diavolo – jednej ze sztandarowych atrakcji Tibidabo. Jest stosunkowo nowa, choć jej wygląd pasuje do retro charakteru wesołego miasteczka. Przy tym w stu procentach autentycznego, bo Tibidabo otwarto wkrótce po uruchomieniu kolejki, jeszcze w 1901 roku.
Choć technika od tamtego czasu poszła do przodu, wciąż działają jego zabytkowe już atrakcje. Miramiralls, czyli labirynt krzywych zwierciadeł powstał w 1905 roku, karuzela Talaia w 1921 roku. Z kolei podczas przejażdżki karuzelą El Avión, czyli samolotem zasiądziesz w replice pierwszego samolotu, jaki latał na trasie Bacelona- Madryt w 1927 roku. Jest to też pierwszy na świecie symulator lotów. Zajrzyj również do…

Museu d’Autòmats

Zgromadzono tam kolekcję XIX i XX wiecznych automatów, które po wrzuceniu monety bawiły dzieci i dorosłych podczas festynów i jarmarków. Najstarszy automat – Mandolinista, powstał w 1880 roku! W tamtych czasach modne też były teatrzyki marionetkowe, a skoro tak, to nie może ich zabraknąć w Tibidabo. Tylko czy Twoje dziecko wytrzyma tę atrakcję Barcelony serwowaną po hiszpańsku?

Co możesz ugrać?

A masz jeszcze na cokolwiek siłę i chęci? Może wystarczy ci piętnaście minut spokoju na cafe cortado w pierwszej napotkanej kawiarence po drodze do domu?

Wstęp: 28,50 euro (dorośli), 10,30 euro (dzieci poniżej 120 cm wzrostu)

Z powodu pandemii Tibidabo zostało tymczasowo zamknięte. Szczegóły dotyczące bieżącej sytuacji znajdziesz na stronie Tibidabo.

Poble Espanyol – Hiszpania w pigułce

Czy da się zobaczyć całą Hiszpanię w jeden dzień? Jak najbardziej, jeśli wybierzesz się do Poble Espanyol, czyli Hiszpańskiego Miasteczka. Powstało w 1929 roku, jako część Wystawy Światowej. Jej twórcy skomponowali je ze 117 kopii najbardziej znanych budynków ze wszystkich regionów Hiszpanii. Jest tu rażąca w oczy bielą dzielnica andaluzyjska, fragment Camino de Santiago, czy Torre Utebo na placu Aragońskim. Podczas wizyty wszędzie zaglądaj, bo każdy budynek coś w sobie ma – albo restaurację, albo sklepik z regionalnymi produktami, galerię albo jeden z 20 warsztatów, w których zobaczysz artystów przy pracy nad tradycyjnym rękodziełem. Ponoć to miejsce i jego atmosfera zainspirowało twórców parków tematycznych Disney’a.
Njepszy termin, by zwiedzić Poble Espanyol to niedziela. Wtedy w uliczkach i na placach organizowane są festyny, fiesty, a w pracowniach artyści prowadzą zajęcia dla najmłodszych. A wtedy…

…możesz ugrać…

…Czas! Kiedy dziecko zajmie się lepieniem miski z gliny, albo malowaniem wiekopomnego dzieła w kolorystyce Joana Miró, Ty zwiedzisz Museo Fran Daurel, gdzie znajduje się blisko 300 prac takich artystów jak: Picasso, Dalí czy Miró.

Wstęp: 6 euro

Camp Nou i Museo del Barça

Jeśli masz w domu małego fana piłki nożnej, wówczas wizytę w tym miejscu wpisz do programu obowiązkowego! Muzeum sztandarowego klubu piłkarskiego Barcelony należy do czterech najczęściej odwiedzanych muzeów Katalonii. Nic dziwnego, skoro jego popularność nakręcają kolejne zwycięstwa FC Barcelony i jej gwiazdy. Muzeum zorganizowano na terenie stadionu Camp Nou, nic więc dziwnego, że w cenie biletu znajduje się również tour między innymi po koronie stadionu, boisku, szatniach dla gości czy strefie dla dziennikarzy. W samym muzeum poznasz historię drużyny, zobaczysz wszystkie zdobyte przez ną trofea oraz sale poświęconą wartościom przyświecającym klubowi czyli: Katalańskości, uniwersalności, zaangażowaniu społecznemu i demokracji.

Co możesz ugrać?

Być może z zainteresowaniem obejrzysz najbliższy mecz FC Barcelona, zanim dojdziesz do ostatecznego wniosku, że piłka nożna jest jednak nie dla ciebie.

Wstęp: 26 euro 

Bosc de les Fades, czyli las wróżek

Najbardziej magiczna kawiarnia Barcelony. W Bosc de las Fades poczujesz się jak w zaczarowanym lecie. Pełno tu drzew o fantastycznych kształtach, jest mostek, strumyk i czarownice wyglądające z różnych zakamarków. Kiedy Twoje dzieci wyruszą na ich poszukiwania, spokojnie wypijesz kawę. A jeśli się zgubią, co jest jak najbardziej możliwe, to nawet zjesz bocadillo con jamon, czyli kanapkę z szynką.

Co możesz ugrać?

Przy kawiarni znajduje się muzeum figur woskowych. Jeśli uda Ci się wyprawić dzieci z kimś dorosłym na jego zwiedzanie, zdążysz zwiedzić Casa Guell.

L’Aquarium de Barcelona, czyli witaj w królestwie rekinów

Gwiazdami Akwarium w Barcelonie są rekiny. To one przyciągają więcej uwagi niż pozostałe 11.000 mieszkańców z 35 akwariów wypełnionych blisko sześcioma milionami litrów wody. Sporą część tej pływającej gromady zobaczysz podczas spaceru w tunelu ciągnącym się pod największym z akwariów o nazwie Oceanario. Jeśli zaś masz uprawnienia do nurkowania, to możesz do niego wejść i popływać z rekinami. Atrakcja kosztuje 300 euro. Jeśli dziecku też zachce się bardziej intymnego kontaktu z oceanicznymi drapieżnikami, to zapisz je na nocowanie z rekinami. Niestety ze względu na COVID-19 zostało tymczasowo zawieszone.

Co możesz ugrać?

Jeśli twoje dziecko zdecyduje się na nocowanie w Akwarium, posmakuj życia nocnego i zobacz atrakcje Barcelony w świetle księżyca!

Wstęp:– od 21 euro (dorośli), 16 euro (dzieci w wieku 5-10 lat), 8 euro (dzieci w wieku 3-4 lata)

Kiedy wrócisz z wycieczki napisz, czy te atrakcje Barcelony nie obudziły w Tobie dziecka? 🙂

Comments:

  • 21 grudnia 2021

    Świetne zestawienie 🙂 niestety nie wszędzie udało się dotrzeć, ale liczę, że będzie jeszcze okazja żeby nadrobić 🙂

    reply...
  • 19 lutego 2022

    My dopiero przed, właśnie robię listę na podstawie Twoich propozycji. Zobaczymy co się uda. Po powrocie wrócimy i się podzielimy doświadczeniem 🙂 Też zawsze zastanawiam się, czy ktoś czytające moje subiektywne porady na nich skorzystał 🙂 🙂 Pozdrawiam.

    reply...

post a comment