UdostępnijFacebookTwitterPinterest Bambusowa Odyseja na bambusowych rowerach – to prawdziwe zjawisko! Nikt nie mógł przejść wobec nich obojętnie. Najpierw dyskretnie pieścił je wzrokiem, potem niby przez przypadek musnął je puszkiem palców mijając je w korytarzu. Ale to nigdy nie wystarczyło. W końcu przełamywał nieśmiałość i delikatnie, przeciągał dłonią po ich krągłościach pytając: „czy to naprawdę bambus?”. Ja też przysiadałam obok nich i delikatnie wodziłam ręką po ich delikatnej powierzchni… – Tak to bambus – odpowiada Jules. – Nigdy w życiu nie widziałam tak pięknych rowerów… – Same je zrobiłyśmy. Jules i Li wiedzą, że ich rowery gdziekolwiek się pojawią, wzbudzają sensację. Później dziewczyny cierpliwie powtarzają opowieść o tym, jak je budowały. Zatem najpierw zmierzyły każdą część ciała, by zaprojektować optymalną dla siebie ramę. – Poszczególne wymiary wrzuciłyśmy do programu Bike Cad – mówi Jules. – następnie wybrałyśmy typ roweru i poszczególne parametry. Program jest darmowy. Bez problemu ściągnęłyśmy go z internetu. Kolejny krok – dobranie bambusowych prętów. To załatwiły w sklepie ogrodniczym. Dalej – trzeba było odpowiednio połączyć poszczególne elementy. – Tu zaszalałyśmy – wspomina Jules. – Użyłyśmy najdroższej taśmy i kleju. W ten sposób nasze ramy kosztowały nas 15 funtów (75 zł). A mogły spokojnie zmieścić się w 10 funtach (50 zł). Ale to i tak nieźle. W sklepach, czy w internecie ceny bambusowych ram zaczynają się od około 1000 zł. – Ale rama kupiona w sklepie to nie to samo. W nasze rowery włożyłyśmy całe serce, znamy każdą część, dotknęłyśmy każdego centymetra powierzchni – rozmarza się Jules. – Dzięki temu mają duszę… – I są bezkonkurencyjne – wcina się Li. – Lekkie, mocne, odporne. Bambus doskonale tłumi drgania, dzięki temu nie potrzebujemy amortyzatorów. Świetnie dają sobie radę podczas Bamboo Odyssey. Bez problemu pokonały drogi od Londynu po Kazachstan. I wciąż gnają. Aktualnie w kierunku Chin, a następnie do Sydney. Kiedy tam dojadą? Kiedy się uda! Dziewczyny prowadzą bloga: bambooodyssey.com Piszcie do nich, jeśli chcecie zbudować bambusowy rower, chętnie odpowiedzą na wasze pytania. I koniecznie przyślijcie im zdjęcia waszych, już gotowych dzieł! ps. Po dwóch latach sama zbudowałam sobie bambusowy rower i ruszyłam w świat:) Jules i Li ze swoimi rowerami
08.11.2020 Sakwy rowerowe ExtraWheel – wyniki testu z Kazachstanu bambusowy rower | kazachstan | praktycznie Sakwy rowerowe ExtraWheel – wyniki testu z Kazachstanu Podczas wyprawy do Kazachstanu testowałam sakwy rowerowe ExtraWheel Wayfarer PREMIUM 50 L. Jak się sprawdziły? […]
06.11.2020 ROWERY w Centrum Nauki Kopernik z moim bambusowym rowerem bambusowy rower | działam | ROWERY w Centrum Nauki Kopernik z moim bambusowym rowerem Bambusowy rower możesz zobaczyć na wystawie ROWERY w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Do grudnia występuje w […]
31.05.2020 Zalety bambusowego roweru bambusowy rower | | Zalety bambusowego roweru Od wielu lat jeżdżę na bambusowych rowerach. Przetestowałam je i zaczęłam ich produkcję. Przeczytaj […]