Na warszawskiej Pradze czas płynie inaczej. Wiele w niej miejsc nieoczywistych, o alternatywnej urodzie. Aby wydobyć z nich piękno trzeba mieć talent. Jak Karol Bulski – przewodnik z Praskiej Ferajny.

Wernisaż w kawiarni 4 pokoje. Rozmawiam ze znajomymi na ulicy. W pewnym momencie podchodzi do nas Karol Bulski. Jeszcze go nie znam, a że mam zwyczaj rozmawiać z nieznajomymi, bo rożne rzeczy z tego wychodzą, to rozmawiam. A rozmowa płynie, przez szkołę teatralną, praskie tajemnice, wije się zawiłościami polskiej wymowy i zatrzymuje się na uroczyskach wymowy litery „R”. W ustach Karola to „r” dudni i drRrga, jak twierRrdzi – nie do końca idealną wibrRracją. Ale na tyle intrygującą, że spijam kolejne słowa – Warszawska Praga, PrRraska FerRrajna, czyli grupa przewodników, którzy odsłaniają nieznane twarze prawobrzeżnej Warszawy, skarRrby, alterRrnatywne zwiedzanie… 
– OprRrowadzisz mnie?
– Podoba mi się twoje „rRr”. Kiedy?
– Jak najszybciej. 

Miłość nie od pierwszego wejrzenia

Karol Bulski nie od razu polubił warszawską Pragę. Choć to prawda, że trudno ją pokochać od pierwszego wejrzenia, jeśli stoi się na ulicy Folwarcznej. Wystarczy jednak, że Karol zacznie snuć opowieść o jej przeszłości, by chciało się wejść w zrujnowane podwórka i wsłuchać się, czy w ciszy wciąż jeszcze brzmią śmiechy bawiących się tu kiedyś dzieci. W tych okolicach znajduje się serce warszawskiej Pragi. To prawdziwie alternatywne. Wsiadamy na rowery i ruszamy w drogę, by zmysłami poczuć jego bicie. 

Zwiedzanie

Magia to wyświechtane słowo na wszystkie strony świata. Magiczna może być baba jaga, czterdziestu krasnoludków, magiczne są zachody słońca i kawiarenki kryte palmowymi liśćmi. Warszawska Praga jest prawdziwa w swoim surrealizmie. Jej historie nakładają się warstwami jak tynki i malunki kamienic. A teraz wychodzą jedna spod drugiej i z łobuzerskim uśmiechem pytają: złapiesz mnie?
Zatem jedziemy do piekarni na ul. Jadowskiej, która słynie z pączków, jagodzianek. Gdzie trudno mi było się zdecydować, czy kupić chleb gryczany, pszenny, czy z pokrzywą, czy pieczony na liściach kapusty. Jest też nasyp kolejowy, pelen symbolicznych znaczeń; dom, który wystąpił w Klerze Smarzowskiego i całoroczna, podwórkowa choinka.
Bazylika na Kawęczyńskiej zasługuje na oddzielny artykuł. łączy w sobie rzymski majestat i lokalny slow life. Galeria Szuflada i jej twórczyni – Elżbieta Zawadzka również. Ale nie będę streszczać filmu!

Ważne linki

Obejrzyj film i zwiedź warszawską Pragę naszym szlakiem. A potem tu wróć i przejdź inną trasą. Jeśli chcesz poznać ukryte skarby i niezwykłe historie zajrzyj na stronę www.warszawskaferajna.waw.pl , gdzie znajduje się długa lista wycieczek tematycznych po osobliwościach jakie skrywa Warszawska Praga. Wybierz się z Karolem Górskim lub z innymi przewodnikami należącymi do Praskiej Ferajny na spacer szlakiem murali i street artu, czy zobacz najpiękniejsze praskie kamienice.
Koniecznie też napij się kawy, a może kup ekstrawagancki przedmiot w Galerii Szuflada na ul. Kawęczyńskiej 4.  Kiedy tam zajrzysz, koniecznie pozdrów ode mnie Panią Elżbietę!